wtorek, 30 grudnia 2014

155. w kupie raźniej

     Wiecie co? Jestem szczęśliwa :-) Serio serio :-) Banalne? Ani trochę. Bo nie pamiętam kiedy z takim przekonaniem mogłam to powiedzieć. A przecież było ku temu wiele powodów. Np. pieniądze. Jeszcze rok temu pracowałam za dwóch i dzięki temu znacznie więcej zarabiałam. Czy uśmiechałam się częściej? Zarażałam innych radością? Wręcz przeciwnie. Byłam zapracowana i zmęczona. Zarówno fizycznie, jak i psychicznie.
     Dziś mam niepełny etat i grozi mi w przyszłości realne zwolnienie. Uczniów w szkole jest coraz mniej, pieniędzy na oświatę również. Wymarzony przeze mnie niegdyś zawód zaczyna zniechęcać i dołować. Czy płaczę, lamentuję i zawodzę? Ani trochę. Radość czerpię od uczniów, bez których nic nie miałoby znaczenia. Pracuję mimo wszystko, kończę studia i myślę. Nie załamuję się, nie popadam w depresję. Analizuję i planuję.
     Skąd mimo wszystko ta chęć do działania? Kurde wiem, że to zabrzmi banalnie, ale niech będzie, bo to właśnie daje mi szczęście: nie jestem sama. Nareszcie nie jestem sama. P. może nie zawsze mnie rozumie, ale i tak pomaga. Nie dyskutuje, nie rozwiązuje moich problemów, ale JEST. I tak naprawdę pomaga mi nieświadomie, bo zamiast roztrząsać znaną mi na wylot sprawę, wolę się pośmiać i poprzytulać. Poprzekomarzać, podrapać po plecach, coś wspólnie ugotować i zasnąć przytulonym "na łyżeczkę".
     Jeżeli ktoś po raz kolejny powie, że pieniądze nie są najważniejsze, jako pierwsza wykrzyczę, że ma rację. Pieniądze są potrzebne, ale największego szczęścia dać nie potrafią. Tym szczęściem jest miłość i obecność drugiej osoby. Miałam pieniądze, ale wciąż cierpiałam z powodu samotności. Dziś mi ich brakuje, łatwo nie jest, ale wiecie co? Oczywiście, że wiecie..mimo to jestem szczęśliwa :-)
     Wymarzone "wejście" w nowy rok :-) Dzięki niemu wierzę, że wszystko się jakoś ułoży.

6 komentarzy:

  1. A pewnie! I oby tak dalej :))
    Bo szczęście się mnoży, kiedy je się z kimś dzieli - ciągle to powtarzam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. obyś cały rok potrafiła odnajdować to szczęście w każdym dniu,w każdej najmniejszej przyjemności,w gestach,słowach i sytuacjach. samych wspaniałości dla Was obojga :*

    OdpowiedzUsuń
  3. Kotki <3 No cóż, zakochana od zawsze na zawsze w nich jestem. Ważne, żeby starać się dostrzegać we wszystkim jakieś pozytywy - a wtedy będzie dobrze :)

    OdpowiedzUsuń